Wyzwanie Total Body 2 - dzień 9

Wyzwanie Total Body dzień 9.

Dziś trenujemy około 60 minut - mamy cztery treningi, w których popracuje całe nasze ciało. Brzuchy, plecy, uda, pośladki, ramiona :)Pierwszy trening będzie trwał 35 minut - potrzebujecie do tego treningu jedynie matę lub ręcznik. Po zakończeniu treningu pierwszego przechodzimy do treningu szybkiego 7 minutowego na brzuszek i ramiona. Do tego treningu potrzebujecie hantelki. Trzeci trening 10 minutowy  - jest mocno od połowy :) Potrzebujecie do niego również hantelki + matę. Ostatni trening 10 minutowy na pośladki. Trenujemy z Tiffany - potrzebujecie matę do treningu.
reklama

Zaczynamy trening! Powodzenia

Trening 30 minutowy


Trening 7 minutowy


Trening 10 minutowy


Trening 10 minutowy - pośladki


Dziewięć treningów za nami. Jak Wasze samopoczucie?
Jeszcze tylko kilka dni do końca - DAMY RADĘ!
Po zakończonym treningu nie zapomnijcie napisać ZROBIONE - w komentarzu! Motywujemy się nawzajem. Do zobaczenia jutro, na kolejnym treningu
reklama
Wyzwanie Total Body 2 - dzień 9 Reviewed by MotywacjaNonStop on 12:48 Rating: 5

14 komentarzy:

  1. Zrobione! Trochę się to przerodziło w treningi z Rebeccą Louise, małe zróżnicowanie. Jestem za to zadowolona z dodania treningów z Tiffany. ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrobione, a mi coraz bardziej podobaja sie treningi z Rebecca:) ale kazdemu odpowiada co innego;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten trening zrobiłam wczoraj, dziś powinnam być na 10 dniu ale nie wiem czy ćwiczyć bo mam takie zakwasy w łydkach juz drugi dzień że ledwo chodzę :D Mimo że ogólnie ćwiczę juz ponad pół roku, i chyba potrzebuje regeneracji :( Tiffany jest najlepsza! nie wiem co mówi ale super energia i przyjemny dla mych uszu głos :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobione. powiem szczerze, że ja tez jakaś obolała jestem. Na początku miałam zakwasy potem mi przeszły a teraz wszystko mnie boli. Chyba dla mnie te treningi sześc razy w tygodniu to za dużo nie regeneruję się

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobione :) Bardzo fajny trening :) a przy ostatnim zrelaksowałam się na maxa :D <3

    OdpowiedzUsuń
  6. zrobione :) Ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. Zrobione, ale chyba dziś miłam jakiś słabszy dzień, bo ogólnie bardzo lubię treningi z Rebecą, a dziś jakoś tak średnio mi się ćwiczyło. Nic to do jutra motywacja powinna wrócić ;)

    Anna

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.